Mamete Prevostini Sommarovina Valtellina Superiore Sassella D.O.C.G. 2019
Z pojedynczej winnicy Sommarovina pochodzi to niesamowite Nebbiolo: wszechświat małych czerwonych owoców, nakrapiany delikatnymi przyprawami i pobrzmieniem mineralności na finiszu, który igra z miękkością.
Odmiana winogron
100% Nebbiolo
Obszar produkcji
Cru w miejscowości Triasso (SO), 400 m, w obszarze Valtellina Superiore Sassella DOCG
Wino
Ciała. Maceracja 15 dni, dojrzewanie w dębie 12 miesięcy i rafinacja w butelce 10 miesięcy
KARTA TECHNICZNA Mamete Prevostini Sommarovina Valtellina Superiore Sassella D.O.C.G. 2019
Winifikacja: Zbiór odbywa się ręcznie w 15-kilogramowych skrzynkach. Po delikatnym odszypułkowaniu, lekko wyciśnięte winogrona trafiają do zbiorników ze stali nierdzewnej, gdzie odbywa się fermentacja alkoholowa połączona z 15-dniową maceracją skórek na moszczu w temperaturze 25°C. Po wytłoczeniu wino przechodzi fermentację malolaktyczną w dębowych beczkach, gdzie rafinacja trwa około 10 miesięcy. Na koniec wino dojrzewa w butelce przez kolejne 10 miesięcy, zanim zostanie wypuszczone na rynek.
ARKUSZ ORGANOLEPTYCZNY
Intensywna rubinowa barwa wpadająca w granat.
Świeży aromat z nutami czerwonych owoców, hibiskusa i róży, wzmocniony intensywnym balsamicznym i pikantnym doznaniem.
W ustach ciepłe, trwałe i eleganckie z przyjemnym finiszem lukrecji i migdałów, potwierdzające, że jest to wino z charakterem, surowe, zwarte.
PAROWANIA Wytrawne dania mięsne, sery średnio dojrzewające.
Historia Mamete Prevostiniego
Był początek ubiegłego wieku, kiedy moi dziadkowie zbudowali coś, co dziś moglibyśmy nazwać domem wiejskim
Zajmowali się ogrodem warzywnym, rzemieślniczym przetwórstwem wędlin i serów oraz produkcją wina. Mieli szczęście, że posiadali naturalną lodówkę: krotto, naturalną jamę wśród skał górskich, gdzie nieustannie wieje naturalny wiatr, utrzymując stałą temperaturę i wilgotność.
Następnie zaczęto oferować swoje produkty przechodzącym obok osobom, które coraz częściej z przyjemnością zatrzymywały się na prawdziwy posiłek w cieniu drzew. Dorastałam, podziwiając ojca, który powtarzał gesty dziadka i prosił mnie o pomoc: wśród zapachowych wspomnień z dzieciństwa tym, który nigdy mnie nie przepełnił, jest zapach moszczu, który wypełniał powietrze w jesiennych miesiącach.
Dziś moja siostra prowadzi restaurację Crotasc, odnowioną w pokojach, gdzie nadal, latem, można, tak jak dawniej, zjeść w chłodzie stuletnich kasztanowców.
Natomiast w grocie przechowuję najlepsze roczniki moich win z Valtelliny, jakby to był mój skarbiec: tutaj przechowuję wspomnienia, czas i historię mojej rodziny.